Jak już pisałem wcześniej jest to silnik z serii E-TEC (Energetic and Effective Technic) zastosowano w nim układ dolotowy o zmiennej długości VGIS (Variable Geometry Induction System).
Dzięki zmiennej długości kolektora dolotowego silnik ten osiąga optymalny moment obrotowy przy niskich obrotach oraz wzrost osiągów przy wysokich obrotach.
Silnik 1.6 jest silnikiem cztero cylindrowym szesnasto zaworowym po cztery zawory na cylinder dwa ssące i dwa wydechowe.
Zawory z popychaczami hydraulicznymi sterowane są dwoma wałkami rozrządu jeden dla zaworów ssących drugi dla wydechowych.
Silnik wyposażony jest w system recyrkulacji spalin (EGR) który powoduje zasysanie części spalin ponownie do cylindrów, co w efekcie powoduje zmniejszenie objętości zasysanej mieszanki do cylindrów dzięki temu zmniejszana jest emisja szkodliwego tlenku azotu do atmosfery oraz zmniejszenie zużycia paliwa.
Silnik ten był montowany w niezmienionej postaci dla pierwszej i drugiej wersji nubiry.
Maksymalna moc to 106 KM (78 KW) przy 5800 obr/min, maksymalny moment to 145 Nm przy 3800 obr/min. Aż 85 % maksymalnego momentu obrotowego jest dostępna w przedziale od 1600 do 6000 obr/min.
Silnik ten pozwala dość komfortowo podróżować nubirą, niektórzy twierdzą że jest zbyt słaby jednak można spotkać się z innymi markami które montowały mniejsze silniki w podobnych autach.
W Oplach Astra II kombi był montowany silnik 1.4 90KM więc nie uważam żeby silnik Daewoo który też wywodzi się ze stajni opla był zbyt słaby.
Oczywiście nie pozwala on na szaleństwa szczególnie w kombi ale któż może pozwolić sobie na szaleństwo na takich drogach jak w Polsce.